Rekolekcje "Modlitwa przez taniec ", kwiecień 2017, temat: Zaproszeni na ucztę

                W czasie tych rekolekcji doświadczyłam tego, jak można uwielbiać Boga tańcem. Doświadczyłam piękna tej modlitwy, spotkania z Bogiem, we wspólnocie oraz radości z tego spotkania. Patrzyłam też na twarze innych osób, jak są piękne, gdy wielbią Boga tańcem. Doświadczyłam też bliskiego spotkania z Panem podczas adoracji, dotknięcia mego serca i ogromnej miłości płynącej z Krzyża Jezusa. Bardzo wzruszył mnie taniec w obecności Najświętszego Sakramentu w kościele. W tym czasie najbardziej modliłam się tańcem, trwając w Jego obecności.

                                          ****

            Bardzo ciekawe były też konferencje o świętowaniu. Bardzo podobały mi się słowa o budowaniu wspólnoty.

                                         ****       

            Dzień przed przyjazdem na rekolekcje zdarzyła się trudna sprawa… przyjechałam dość zgaszona Potrzebowałam wsparcia, modlitwy wstawienniczej. Ważna była dla mnie modlitwa w czasie tańca (szczególnie, gdy nakładaliśmy na siebie ręce w czasie śpiewu – była to dla mnie modlitwa wstawiennicza sióstr i braci). W czasie tańca kołatały się różne myśli po głowie i sercu – oddałam je Panu. Pan przyjął to wszystko i uzdrowił ranę w sercu… dziękuję Jezusowi za ten czas, kiedy mogłam Go uwielbiać wraz z innymi otwartymi na modlitwę tańcem ludźmi.

                                     ****

            To co jest dla mnie trudne w codziennym życiu to kontakt z drugim człowiekiem, nawiązywanie relacji, współdziałanie w grupie. W czasie tych rekolekcji Bóg uczył mnie od podstaw małymi kroczkami nawiązywać kontakty. Wiele tańców wymagało dotyku, spojrzenia prosto w oczy, tworzenia par, grup. Chociaż zapewne nie było widać tego po mnie, to miałam ogromny problem na początku utrzymać kontakt wzrokowy. Bóg pokazał mi poprzez współuczestników rekolekcji i diakonię tańca, że to nie boli i nie krzywdzi.

                                    ****         

Towarzyszy mi cały czas poczucie piękna, wewnętrznego ukojenia. Bardzo cenne były konferencje o świętowaniu. Zrozumiałam jak ważne jest przygotowanie świętowania w rodzinie i czym ono się różni od odpoczynku. Praktyczne rady pomogły mi w postanowieniach i chęci zmiany.

                                   ****

Rekolekcje, które przeżyłam pokazały mi inny, głębszy sposób modlitwy. Modlitwa tańcem wyraża głębsze przeżywanie kontaktu z Panem i zostaje głębiej w moim sercu. Taniec to wyrażanie mojej dziecięcej miłości do Boga Ojca, do Jezusa i Ducha Świętego.

                                  ****

Kolejny raz mogliśmy przeżyć czas we wspólnocie i razem chwalić Pana tańcem. Najważniejsze i najgłębsze przeżycie związane jest z adoracją. Tylko dla tego momentu warto pokonać 560 km. Poza tym pogłębiamy warsztat i cieszymy się z możliwości czerpania u „źródła”.

                                 ****

Podczas modlitwy mogłam wielbić, dziękować Panu całym ciałem, całą sobą, całym swoim jestestwem. Liczne świadectwa współuczestników umocniły moją wiarę. Cieszę się, że tak ważne dla mnie święto Miłosierdzia Bożego mogłam świętować w tak szczególny i radosny sposób. Chwała Panu!

                                 ****

Wiedziałam, że można tańcem wielbić Boga. Jednak przybliżenie tej formy modlitwy przez organizatorów otworzyło przede mną nowe możliwości. Taniec jako modlitwę mogę czuć całą sobą. Taka forma modlitwy jest moim spełnieniem.

                                 ****

Tańcem też można chwalić Pana i pogłębiać swoją duchowość.

                                 *****

Mocno dotarły do mnie te słowa, które nieraz słyszałam, ale teraz mnie dotknęły. Bóg cieszy się tobą i twoim tańcem. Ubogaciły mnie też rozmowy z innymi uczestnikami – było to dla mnie tym razem wyjątkowo cenne.

                                 *****

Doświadczyłam wielu życzliwości, radości i zrozumienia. Ekipa Diakonii pomaga zrozumieć taniec, jako prawdziwą modlitwę. Odkryłam moc Ducha Świętego.

                                 *****

Święty, Święty Pan Wszechmocny. On wiedział jak potrzebny mi był czas tych rekolekcji i modlitwa tańcem dla Niego. Każdy krok, gest, wzniesienie rąk było na Jego chwałę. Jak dobrze było również modlić się we wspólnocie – razem wychwalać Bożą miłość.

                                  *****

W czasie trwania rekolekcji przeżyłam dobre chwile. Dużo tańca i o to mi chodziło. Taniec zadziałał na mnie uspokajająco i dał mi dużo radości oraz wzbudził we mnie sporo refleksji.